Seria karteczek z Aladyna od Derforma należy u mnie do tych najbardziej pechowych.
Mam co prawda 7 na 8 wzorów co i tak chyba jest nie złym wynikiem, ale za to mam kilka felernych karteczek które są naderwane, pogniecione czy też mają dziwnie sklejone dziurki.
Ostatnio udało mi się zdobyć nowy, siódmy wzorem do kolekcji, Dżina.
Nie jest on z wymiany ale kupiłam go, a z faktem że jestem zdesperowana jeżeli chodzi o Aladynowe karteczki to nie mówimy tu o kwocie paru złotych czy nawet dziesięciu,ale nie będę wchodziła w szczegóły,heh.....
Oto i mój nowo zdobyty Dżin:
A oto i reszta moich zdobyczy, na początek duże i parki:
Dżasmina jest jedną z karteczek która ma brzydko poobklejane dziurki, chętnie kupię Dżasminę w idealnym stanie lub z lekko naciągniętymi dziurami :p
Biedny duży Jafar też nie był dobrze traktowany przez poprzedniego właściciela który chyba postanowił go nadgryźć .... Tak jak w przypadku Dżasminy szukam nowego.
No i dwie małe jakie mam
Z wzorków brakuje mi tylko Sułtana i jakoś tak zawsze kiedy ktoś go ma na wymianę czy sprzedaż ja albo nie mam ochoty na wymianę (teraz nawet nie mam co zaproponować bo pozbyłam się segregatora z kartami na wymianę, to dość długa historia...) albo akurat nie mam kasy aby dać ciekawą cenę xD
Ale, tak jak to zazwyczaj bywa, cierpliwość popłaca i nadejdzie ten dzień gdy i tą serię będę miała pełną <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz